Pierwszy start w zorganizowanym biegu w 2018 roku wypadł mi dopiero na początek marca. Po trzymiesięcznej przerwie na ogarnięcie siebie i biegania postanowiłam wystartować lajtowo: 5 kilometrów bez walki o czas. Idealny do tego był Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W zeszłym roku część mojej drużyny biegowej wystartowała w tym biegu, ja niestety wtedy odpadłam z powodu wesela. W tym roku nie mogłam odpuścić, bo wszyscy zgodnie twierdzili, że było super.
Leworęczna w praworęcznym świecie
Jestem pewna, że w waszym otoczeniu są ludzie, którzy piszą zupełnie inaczej niż wy. Takie dziwolągi trzymają długopis w lewej ręce zamiast, jak robią wszyscy normalni – w prawej. Co o nich myślicie? Wydają się Wam dziwni, czy wręcz przeciwnie – leworęczność jest dla Was zjawiskiem naturalnym?
Rok biegowy 2017
Nie zwykłam robić wielkich podsumowań oraz postanowień noworocznych. W zeszłym roku podsumowałam za to rzecz, z której byłam najbardziej dumna – bieganie. W tym roku również to uczyniłam. I chociaż zasiadałam do tego z mieszanymi uczuciami i zniechęceniem, to po skończeniu wpisu przeredagowałam wstęp. Bo to był rok biegowy bogaty we wszystko dosłownie!
Źle mi ze sobą, więc wprowadzam nawyki….
Mocno przygniótł mnie grudzień. Krzyknął „Cieślak, gleba!”, a ja się pod nim ugięłam bez żadnych protestów. Moje bieganie skończyło się 2 grudnia. Moje pisanie blogowe w grudniu skończyło się na dwóch wpisach. Moje gardło nie umiało się wyleczyć przez calutki miesiąc. Grudzień… w tym miesiącu po raz pierwszy w życiu „wyguglałam” frazę „objawy depresji”. Wtedy też uświadomiłam sobie, że nie jest mi ze sobą dobrze. Ale pomyślałam również, że tylko ode mnie zależy czy się z tego podniosę czy naprawdę doprowadzę się do depresji. Ta myśl pomogła.
Wystawa budowli z klocków LEGO: Inwazja Gigantów
Niezniszczalne, ponadczasowe, odpowiednie dla dziewcząt jak i chłopców. Nie ma dziecka, które by ich nie lubiło. Od lat tak samo bawią dzieci i dorosłych rozwijając wyobraźnię i kreatywność. Mowa oczywiście o klockach LEGO. W tym roku, korzystając z trzech dni urlopu pomiędzy świętami zabraliśmy Malucha na wycieczkę do Warszawy i obejrzeliśmy Wystawę Budowli z klocków LEGO na Stadionie Narodowym.
Błoto, drużyna firmowa i pomoc dzieciom = Bieg Mikołajów 2017
Po bogatej w starty jesieni myślałam, że dam już sobie spokój z biegami ulicznymi do przyszłego sezonu. Wieszak na medale dumnie prezentował sztuk 15 (9 tegorocznych), a ja miałam dość zajętych przez bieganie weekendów. Bieg Niepodległości miał być ostatnim w tym roku. Życie jednak pokazuje, że jestem w kwestii biegów gołosłowna, bo wystarczy raz podszepnąć mi, czy bym nie pobiegła, a ja już nawet nie udaję, że się zastanawiam – zapisuję się na bieg. Dokładnie tak było w przypadku Biegu Mikołajów.
Wyzwanie Fotoczytelnicze
W październiku to mnie przypadło rzucenie wyzwania czytelniczego w ramach akcji Wyzwanie Czytanie. Wyszłam trochę poza ramy ścisłego czytelnictwa i wybrałam wyzwanie które o czytanie zahacza, ale polega głownie na zrobieniu pięciu zdjęć.
Skywayrun Military #3 – najciekawszy i najtrudniejszy dla mnie bieg
Dzisiaj będzie o biegu, którego nie mogłam się doczekać, bo miał być zupełnie inny niż wszystkie, w których dotychczas brałam udział. Miało być nowe miejsce, miały być fajne zdjęcia, ekstra medal i satysfakcja. I niby wszystko to było, ale sam bieg nieźle mi dał w kość. Ale nie ma tego złego: doświadczyłam czegoś nowego i trochę wyciągnęłam wniosków.
Dlaczego właściwie Wyrodna…?
Miałam zamysł, miałam wizję. Zakładałam bloga i widziałam oczami wyobraźni jak będą mnie ludzie postrzegali. Że nazwa „Wyrodna”, to będzie taka prowokacja, mrugnięcie okiem do czytelników. Że matki, które wracają do pracy i mają inne pasje niż dziecko znajdą tu swoje miejsce. Także te matki, które wierzą w rodzicielstwo bliskości, wiedzą coś więcej o karmieniu piersią i innych „nowych starych” modach dotyczących dzieci znajdą tu swoje miejsce. A potem… zgubiłam to gdzieś, przestałam się nad tym zastanawiać i trochę pobłądziłam, przez co mój blog nie wyróżnia się na tle innych blogów i stał się nijaki.
Biegnij Warszawo 2017
To zaskakujące jak inaczej można odebrać ten sam bieg startując w nim w różnych latach. Tak było u mnie w przypadku Biegnij Warszawo – jednej z największych imprez biegowych w stolicy. Mój pogląd na ten bieg i jego organizację uległ diametralnej zmianie. D